Różnego rodzaju kucharzenie jest długotrwałym hobby i chyba rozpoczęła je bajka "Ratatuj". Widząc nowe zainteresowanie tradycyjnie podążaliśmy za nim . Pierwsza kupiona książka to "Nie do wiary w kuchni czary"(.... r.) . W 2013 r. trafiliśmy na bardzo fajny zestaw "Laboratorium w kuchni" (Clementonii) w którym były różne przepisy (łącznie z pizzą) i wszystkie po kolei przerobiliśmy . Łukasz tak chodził z książeczką, że ją w końcu zgubił . Na szczęście w firmie Clementoni Pani była bardzo uprzejma i przysłała taką samą .
Zainteresowanie cukierkami i batonikami wzrosło w 2013 r. Łukasz wchodząc do sklepu po prostu brał wszystkie rodzaje cukierków po parę sztuk i wszystkie musiały być z firmy Wawel . Było to trochę kłopotliwe dla Pań kasujących, ale zawsze uprzedzaliśmy w czym rzecz i chyba tylko raz Pani wznosiła oczy do nieba . Cukierki były układane i przekładane z miejsca na miejsce . Łukasz również kupował batoniki z firmy Wawel . Słodycze nie były za bardzo jedzone i mi też nie wolno było ich podbierać . Dla upamiętnienia papierki powklejaliśmy do albumu wakacyjnego z 2013 r.
Płyty RMF FM cieszą się sporym powodzeniem od 2012 lub 2013 r. Łukasz utwory najpierw przesłuchuje na stronie internetowj RMF FM . Natomiast słuchając muzyki z płyt będących w domu często sprawdza piosenka po piosence wykonawcę i tytuł usłyszanego utworu . Gdy rozpoczęło się nowe zainteresowanie to napisałam do radia z prośbą o jakieś ulotki, gadżety np. na ścianę, ale odpisali, że nic takiego nie mają, więc kupiliśmy chociaz smycz na niezastąpionym Allegro :) Potem były to po prostu płyty.
Łukasz sporo wykonawców zna, a jego wybór piosenek jest powiedziałabym ambitny, bo jest to muzyka typu pop i rock np. Phil Collins, Michael Jackson, Whitney Houston, Madonna, ... i przede wszystkim w obecnym czasie płyty RMF FM. Pierwsze piosenki, które cieszyły się sporym zainteresowaniem to m.in. w 2010 Agnieszka Chylińska "Nie mogę cię zapomnieć" i Alexis Jordan "Happiness".
Gdy pracujemy to zawsze słuchamy muzyki z popularnego kanału STARS TV, ale przy wyłączonym telewizorze i wtedy słyszę często "nie wiesz, nie wiem" czyli forma zastępcza pytania "kto śpiewa tą piosenkę". W grudniu 2014 r. podczas pracy przy stole poprosiłam Łukasza o zapisanie wykonawcy usłysznej piosenki i zapisał "Surwivor" myląc tylko jedną literę bo zamiast "v" zapisał "w" . Piosenka to "Eye Of The Tiger" i pytałam też o tytuł ale był rozkojarzony.
Pierwsza kupiona płyta specjalnie dla Łukasza to Alexis Jordan.
Ten zestaw zapoczątkowały wymarzone crupsy Nesquick za którymi Łukasz chodził od dłuższego czasu . Niestety nie kupowaliśmy, bo nie mieliśmy ekspresu, ale tato pewnego dnia 2014 r. pojechał z Łukaszem na zakupy i przyjechali z pełnym zestawem . Najsympatyczniejsze zdarzenie jakie mi się kojarzy, to wizyta gości podczas, której zrobiliśmy kawę . Łukasz zupełnie spontanicznie sam od siebie zrobił sobie kawę i przyszedł z nami posiedzieć .
SODA STREAM -Łukasz podpatrzył chyba w Internecie i chodził powtarzaąc coś co ja nie rozumiałam . Tato domyślił się i zakupił wymarzony sprzęt na 15-te urodziny Łukasza . Łukasz zrobił napoje i przelał do butelek po wodzie mineralnej a ja zaproponowałam nałożone karteczki z podpisami, które wykonał samodzielnie .
Syropy MONIN. Zainteresownie nimi zaczęło się z początkiem 2014 r i było zupełnym przypadkiem . Łukasz potrzebował do przepisu syropu miętowego, a był on tylko w zestawie MONIN, więc tatuś kupił . W opakowaniu była ulotka z przepisami, więc mieliśmy dwa nowe kierunki w zakupach: kieliszki i składniki na drinki . Pisałam do firmy MONIN z pytaniem czy byłaby możliwość zaproszenia autysty na pokaz, ale nie dostałam odpowiedzi . Łukasz robił drinki w zamian za pracę.
Potem Łukasz kupił książkę pt. "Koktaile", która spowodowała kupowanie książek, ale wszystkie z tej samej serii ACADEMIA BARILLA (WYDAWNICTWO OLESIEJUK) -tylko szkoda że w przepisach dużo wymyślnych składników na naszym terenie mało dostępnych .
Różne inne zainteresowania z przeszłości to m.in.
-Kolorowanki Siedmioróg -książeczki na których ogólnie bardzo dużo pracowaliśmy.
-Zabawki z jajek Kinder Niespodzianka.
-Serki Bakuś- musiały być kupowane całymi zestawami, czyli wszystkie smaki ale nie wszystkie jadł więc uszczęśliwiał mamę . W serkach Bakuś wyszła kolekcja gier, która oczywiście zainteresowała Łukasza . Niestety nie udało nam się ich skompletować.
-Papierowe wycinanki, które kupowaliśmy hurtem.
-Zestawy plasteliny Play Doh -tą kolekcję rozpoczął prezent od znajomych, czyli zestaw "Fryzjer", potem dochodziły kolejne.
-Zamki, które Łukasz rysował. Zrobiliśmy z kartonu duży zamek w którym przechodziliśmy przez drzwi i było nawet malutkie okno wysoko u góry do którego kombinowałam schodki aby Łukasz wszedł i popatrzył . Również zwiedzaliśmy zamki i ich ruiny m.in. w okolicach Częstochowy.
-Karuzele budowane z klocków KNEX . Chciał bardzo Top Spin, lub inne konstrukcje karuzeli, które oglądał na You Tube ale pomimo poszukiwań nie znaleźliśmy do kupienia.
-Karuzele i Wesołe Miasteczka.
-Bajki i wszystko co do nich pasowało m.in. kolorowanki, maskotki, gry PC. Szczególnie wyróżniona i długo w temacie zainteresowań była bajka i gra "Ratatuj" oraz "Lilo i Stich".
Z czasem były to bajki 3D . Z końcem 2013 r. bez większego przekonania włączyliśmy Łukaszowi film pt. "Życie Pi" . Nie była to bajka, a Łukasz raczej nie wykazywał zainteresowania filmami, więc na zasadzie eksperymentu . Łukasz film ćwiczył przez dłuższy czas, a szczególnie zainteresował go tygrys i sztorm na morzu . Sztorm oglądał sobie na You Tube . Natomiast w celu pokazania tygrysa jeździliśmy do Wrocławia z początkiem 2014 r. Łukasz miał fajny pomysł na zwierzatko a mianowicie "Tygrysa do ZOO w domu tak dzisiaj" .
-Stroje karnawałowe. Łukasz dopiero 06.2010 r. dorósł do tego że jego przebrania karnawałowe są cenne i był to czas, gdy wszystkie stroje po kolei przymierzał i
chciał następne np. Kurczak Mały, Shrek.
-TVN Turbo
-Piwa smakowe (kupowanie, otwieranie, wąchanie i odstawianie dla rodziców)
-Zdobywanie szczytów górskich -KGP i DPG i tym zainteresowaniem my Łukasza zaszczepiliśmy.
-Fascynacja sztuką barmańską . Temat był pierwszy raz w kręgu zainteresowań ok. ... r. W tym czasie byliśmy w Krakowie gdzie Łukasz wchodził do barów i oglądał wystawione alkohole .
Powrót do tematu w 2014 r. wraz z syropami MONIN .
Fascynacje i kolekcje chyba skończone , ale na pewno będą kolejne . Jeszcze z czasem dodam drobne uzupełnienia np. daty . Agnieszka 28.XII.2014 r.