Podczas przeglądania i skanowania prac doszłam do wniosku, że pierwszą największą pasją Łukasza było właśnie rysowanie i wycinanie . Rysunki były podobne i produkowane seryjnie .
Pierwsze prace powstawały chyba ok. 2003 r. i Łukasz w tym czasie miał duże problemy z utrzymaniem kredki czy flamastra. Na szczęście robiąc nasze pierwsze większe zakupy trafiłam do firmy SES Creativ, gdzie kupilłam magiczną okrągłą kredkę do trzymania w całej rączce, która widoczna jest na zdjęciu z 06.04.2004 r. (zdjęcie 7-me na http://www.wedrujaczautyzmem.pl/galerie/rok-2004-i-pierwsze-ponownie-wyp...) . Kolejnym narzędziem pracy był duży zestaw z flamastrami i kredkami świecowymi, które również jest na zdjęciu z dnia 09.2004 r.
Łukasz przeważnie rysował to co znał i to co go interesowało . Każda kreska była raczej przemyślana i wstawiana świadomie. Pierwsze ulubione tematy to m.in. różne logo np. Algida, TVP, TVN, TESCO. Potem pojazdy z bajki Bob Budowniczy, okurzacz, ale czasami nie wiedziałam co to jest . Pierwsze kreski stawiał z moją pomocą, potem też trochę rysował z szablonami i ćwiczyliśmy różnego rodzaju przerysowywanie, ale przede wszystkim rysował samodzielnie.
Nad rysowaniem siedział długimi godzinami . Wszystkie prace na czerwonej kartce są narysowane i wycięte raczej przez Łukasza . Przypominam sobie, że pomagałam przy wycinaniu środków . Pierwsze nożyczki którymi posługiwał się Łukasz, to były malutkie do dziecięcych paznokci i jest to widoczne na zdjęciu z 06.12.2003 r. -Łukasz miał wtedy 4 lata .
Skopiowałam 247 prac z tematu "pierwsze kreski" wielkości A3 (Z czasem jeszcze parę sztuk dorzucę)
Będę zmieniać i uzupełniać praktycznie cały folder "Twórczy świat autyzmu", ponieważ zależy mi na dopracowaniu i uporządkowaniu całości :)
07.XI..2015 Agnieszka
Na pracach nie zapisywałam dat, więc będą w przypadkowej kolejności . Prace były czasami rysowane w różnych kierunkach, więc może się zdarzyć, że coś będzie np. do góry nogami . Czasami rysunki były wykonane na dwóch połączonych kartkach A3, więc wtedy łącze w programie Picaso . Skan obrazów wyszedł trochę słaby, więc podciągam kolory na programie Picasso.